tsa ,sobota. nie do końca taka jak przewidywałam.myślałam,że spędzę ją w domu ,nudząc się jak cholera a tymczasem...poszłam do K. ponudziłyśmy się razem. miałyśmy iść w plener ,ale rodzice K. stwierdzili,że musi się ona jeszcze wykurować...przed chwilą wróciłam do domu ,zaraz wskakuję w cieplutki dresik ,pędzę po herbatę ,siadam przed kompa i oglądam jakiś milutki filmik.wrzucę wam zaraz jakieś kilka zdjęć z braciszkiem ,kamerkowe czyli nic specjalnego ,ale ważne żeby zapełniły tą pustkę pod tekstem której nie lubię ;p.kompletnie się dzisiaj zdołowałyśmy i od jutra zaczynamy pracę nad swoją figurą.lepiej później niż wcale ! wybaczcie ,nie mam weny twórczej ,tak samo jak wczoraj .
obiecałyśmy sobie z K .że w przyszłą sobotę pójdziemy w plener na maksa przygotowane i przyniesiemy wam ful zdjęć. miłego weekendu ,dobranoc !
z bratsonem.
---------------------------------------------------------------------------------------------------------
no to zaczynamy .
---------------------------------------------------------------------------------------------------------
no to zaczynamy .
Słit focie z bratem zawsze spoko ;d
OdpowiedzUsuńdokładnie.haha :D
Usuńhehe fajne zdjęcia ;D
OdpowiedzUsuńjaki fajny brat XD
OdpowiedzUsuńHejka ;) Genialny blog ;D I dlatego nominowałam Cię do Liebster Award! Zajrzyj na mojego http://werkenn.blogspot.com/ tam znajdziesz szczegóły :D
OdpowiedzUsuńJesteś śliczna i masz super nogi !!!
OdpowiedzUsuńChcesz schudnąć? Dlaczego ?
Ale chyba nie jesteś pro ana co ? ;)
Pozdrawiam ;*
tylko proszę Cię zrób to zdrowo i nie na szybko bo łatwo się w to wciągnąć..
OdpowiedzUsuńpotem będzie 8 kg,10 i coraz mniej.
a mogę wiedzieć ile ważysz ?
na prawdę jesteś szczupła,patrząc po zdjęciach.;)
to i tak niskie BMI,ale doskonale Cię rozumiem...;D
OdpowiedzUsuńspokojnie dasz radę zrzucić te 5kg. ;D