czwartek, 20 września 2012

friday


jupikajej-jupikajej.jutro w końcu upragniony piątek.ten tydzień był mega ciężki.sprawdzian z matmy , wos ,fizyka , kartkówka z geografii. cieszę się ,że dobiegł już końca ,chociaż wiem,że przyszły nie będzie inny.:
24.09 - kartkówka z biologii 
25.09 - sprawdzian z fizyki
26.09 - sprawdzian z chemii i polskiego.(DZIADY cz.II)
na razie to tylko tyle ,ale jestem niemal pewna ,że jeszcze nam coś dołożą. ;/
ostatnio ,na pogaduszkach z Kingą ,stwierdziłyśmy ,że praktycznie nic nie umiemy .nie wiem jak napiszę test gimnazjalny .czasu dużo nie zostało ,więc już chyba powoli bd zaczynała powtórki. nie wiem,na ile mi się to uda ,bo jestem ostatnio strasznie leniwa i jeśli chodzi o nieobowiązkowe uczenie to hohooh.
uczę się tylko wtedy ,kiedy trzeba ,czyli na kartkówki,sprawdziany ,odpytywania.
za bardzo się zagalopowałam w temacie szkoły , jestem pewna ,że zarówno ja jak i wy chcecie jak najmniej o niej teraz słyszeć.a może któraś z was lubi szkołę ? jeny ,zdradźcie miksturę na polubienie tej szarej placówki w której męczą biedne dzieci i każą im się uczyć!
postaram się napisać znowu jak najszybciej ,mam w zanadrzu kilka nowych zdjęć ,więc pewnie
kolejnego posta napiszę za 1-2 dni.w zależności ,czy będzie mi się chciało ;p
a teraz zostawiam was ze zdjęciami i tym marnym filmikiem .drugi będzie lepszy :D






moje nędzne rysunki .aaaa.zainspirował mnie internet <3


-------------------------------------------------------------------------------------
jest jest jest jest ... :D



8 komentarzy:

Dziękuję za każdy komentarz ! - odwdzięczę się !